- To znowu ty?zapytałam
- Bardzo przepraszam , choć do mojego domu.- zaproponował Zayn
Zgodziłam się po 10 minutach byłam w pięknej wilii. Zayn poleciał szybko do sklepu po ubrania dla mnie po kilku minutach był s powrotem kupił czerwone rurki białą bluzkę i sweter.
- Dziękuję, ale naprawdę nie trzeba było jakoś bym doszła do domu.Muszę już iść szykować się do waszego koncertu- powiedziałam.
- Spoko, jeszcze raz przepraszam to do zobaczenia- powiedział Zayn.
Po kilkunastu minutach byłam w domu szybko się przebrałam i umalowałam i poszłam po Steys.Poszłyśmy wtedy na koncert.Zaczął się o 19:10.Tańczyłyśmy i się bawiliśmy. Harry wylał na nas wodę. Zayn nas rozpoznał i tez wylał wodę. Bawiliśmy się do 2: 55.Później

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz